piątek, 19 września 2008

Skuteczne hasło reklamowe

Hasło reklamowe nie powinno być efektem radosnej, przypadkowej twórczości! To, że prowadzisz małą firmę nie usprawiedliwia stosowania najprostszych, tzw. "częstochowskich" rymów! Ostatnio rzuciło mi się w oczy cos takiego: "Zgłoś się do „Altomu”, będziesz miał czysto jak w domu!"... Cóż - skutek z pewnością jest, gdyż przez całą pozostałą część spaceru sens tego hasła i jego konstrukcja nie dawały mi spokoju; zapamiętam je na długo! Czy ta firma zajmuje się sprzątaniem?, wywozem śmieci (na co wskazywałyby inne okoliczności, które teraz pozwolę sobie pominąć)? No i przede wszystkim kiepska jakość przekazu...
Hasło powinno zaciekawić, ale też w pierwszych sekundach sprzedać Waszą usługę.
Oto kilka przykładów:
- firma oferująca urządzenia do zliczania klientów odwiedzających daną placówkę: POLICZ KORZYŚCI! (liczymy klientów, efekty pieniędzy wydanych na kampanię reklamową, która właśnie trwa, skuteczność pracy sprzedawców, ale także korzyść w postaci oszczędności z dokonania zakupu akurat tego urządzenia - bo jest po prostu konkurencyjne cenowo) czyli same korzyści,
- doradcy finansowi: W FINANSACH NIE MA DLA NAS RZECZY NIEMOŻLIWYCH! - ponieważ zapewniają profesjonalne doradztwo i są w stanie przeprowadzić nawet najtrudniejsze transakcje (a więc proste to dla nich przysłowiowa "bułka z masłem"),
- przedsiębiorstwo pomagające w realizacji tak trudnego zadania, jakim jest w dzisiejszych czasach budowa - ZAPEWNIAMY SPOKÓJ, RÓWNIEŻ PODCZAS BUDOWY.

Brak komentarzy: