czwartek, 24 kwietnia 2008

Zwycięski logotyp!

Kochani,
Z ogromną przyjemnością informujemy, że współpracujący z nami Graficy są doceniani przez grono profesjonalistów, a Ich prace wygrywają w ciekawych konkursach.

Zerknijcie na:
http://papaja.pl/?section=info&subsection=niebawem&id=2202

Pan Adam Zienkowicz, autor zwycięskiego logotypu współpracuje z nami regularnie, a swój talent oddaje do Waszej dyspozycji! :-) Gratulujemy Panie Adamie i życzymy sobie wzajemnie nadal tak udanej współpracy!

środa, 23 kwietnia 2008

Promocja w miejscu sprzedaży

Drodzy Przedsiębiorcy,
Czy myśleliście kiedyś o zorganizowaniu promocji w miejscu sprzedaży? Czy wiecie jakich trudności można się w takiej sytuacji spodziewać? Mówimy o trudnościach, ponieważ korzyści są oczywiste.
Na pewno elementami decydującymi mogą być:
- znalezienie odpowiedniego miejsca w punkcie sprzedaży/świadczenia usług - tak aby promocja była widoczna, łatwo dostępna dla Klientów, ale nie przeszkadzała jednocześnie w normalnej pracy,
- wybór tematu promocji, produktów nią objętych (tak, aby rzeczywiście zainteresować Klientów, proponując im wymierne i łatwo odczuwalne korzyści),
- odpowiednia obsługa - czy skorzystać z pomocy osób wynajętych (Hostess), czy też z własnych Pracowników (mających - przynajmniej teoretycznie - lepsze przygotowanie merytoryczne, ale nie zawsze spełniających inne warunki konieczne dla udanej akcji promocyjnej).

Niespodziewane trudności pojawiają się często w momencie, gdy działania promocyjne są dla Klientów nowością - gdy nie są oni przyzwyczajeni do podobnych niespodzianek. Zadziwiające? A jednak prawdziwe. Jeden z naszych Klientów przygotował bardzo ciekawą akcję, która polegała na proponowaniu Klientom sklepu wypróbowania świeżego chleba pieczonego na miejscu, w promowanym urządzeniu wraz z dodatkami. Akcja naprawdę ciekawa, prosta i czytelna - "wypróbuj i kup", a jednak wzbudzająca u Klientów swoiste obawy i zawstydzenie. Odpowiedzi, które pojawiały się (pomiędzy chętnymi do skorzystania z darmowego poczęstunku) to, np: "jestem po śniadaniu", "dziękuję, ale nie jestem głodny", itd.Az nieprawdopodobne, tyle, że zdarzyło się naprawdę i to bardzo niedawno. Dlaczego Klienci reagowali w ten sposób? No właśnie... - na takie pytanie nie ma jasnej odpowiedzi. Może dlatego, że okolica to tylko małe miejscowości, gdzie panuje mniejsza świadomość i przyzwyczajenie do otrzymywania czegokolwiek gratis? Do końca nie wiadomo.
Jedno jest pewne - warto próbować mimo wszystko. Kolejna akcja będzie łatwiejsza, ponieważ nie będzie już takim szokiem dla Klientów, którzy również nauczą się, że spróbowanie czy obejrzenie promowanego przedmiotu nie musi zaowocować koniecznością jego kupna (należy oczywiście pamiętać o tym, aby obsługa promocji nie była nachalna!!!). Powodzenia! Jeśli macie swoje spostrzeżenia z akcji tego typu, to bardzo prosimy - podzielcie się nimi z nami!




czwartek, 17 kwietnia 2008

Promocja FamilyPro-dla Rodziny z pomysłem zakończona sukcesem!

Promocja dla Ojców z książką rozstrzygnięta (pisaliśmy o jej założeniachw poprzednich spotach).
http://familypro-dlarodzinyzpomyslem.blogspot.com
Klienci są bardzo aktywni w przypadku promocji, które celnie trafiają w ich oczekiwania i są zgodne z generalną strategią marki.
Warto pamiętać o tym, konstruując promocję dla swoich Klientów docelowych. A zadowolony Klient to szansa na przyjście wielu kolejnych! :-)

środa, 9 kwietnia 2008

Promocja - jak naprawdę skutecznie ją wykorzystywać?

Moi Drodzy,
W jednym z wcześniejszych postów (z 6-go marca 2008) pisaliśmy o tym, że warto kontaktować się z lokalnymi mediami i informować o podejmowanych działaniach (również tych o charakterze promocyjnym).
Jako dowód, że takie działania mają szanse przynieść powodzenie, zamieszczamy wywiad z właścicielką szkoły językowej Open Mind, która o swoich osiągnięciach związanych z organizowanymi dla mieszkańców Konina warsztatami językowymi, opowiada w "Przeglądzie Konińskim".
Reklama szkoły oczywista, skuteczność ogromna, koszty... ??? zerowe!!!
Warto próbować, podkreslamy jednak ponownie - propozycja musi być naprawdę ciekawa i przyciągać uwagę dziennikarzy.

piątek, 4 kwietnia 2008

ZASADY FUNKCJONOWANIA PROGRAMU

Drodzy Przedsiębiorcy,
Ponizej formalne informacje dotyczące zasad funkcjonowania programu "Mali mogą więcej".
1. Program ma na celu promocję uczestniczących z nim, małych i średnich przedsiębiorstw.
2. Firmy uczestniczące dobierane są w grupy, promujące wzajemnie swoje towary i usługi na wspólnym, określonym obszarze działania; budujące wizerunek; oraz wspólnie pozyskujące Klientów docelowych.
3. Firmy uczestniczące w programie deklarują wykonanie w ramach programu kart rabatowych, uprawniających Klientów ostatecznych do otrzymywania dodatkowych korzyści we wszystkich firmach, stanowiących skład grupy promocyjnej na danym terenie.
4. Organizacją programu, przygotowaniem zasad funkcjonowania oraz projektem kart rabatowych, oraz kolejnych działań promujących grupę firm zajmuje się: „Gabana, marketing outsourcing”, Bartłomiej Antczak, ul. Pamiątkowa 26/2, 61-505 Poznań, NIP: 782-217-55-51; która jest również jedynym autorem i właścicielem programu „Mali mogą więcej”.
5. Dobór firm do grupy następuje na podstawie następujących warunków:
- ten sam obszar działania,
- ten sam segment docelowy Klientów ostatecznych,
- niekonkurencyjny zakres działania
6. Zadaniem programu jest maksymalizacja efektów podejmowanych wspólnie przez grupę Uczestników akcji promocyjnych, przy zmniejszeniu kosztów (działania indywidualne są bardziej kosztowne, niż podejmowane w grupie i podzielone pomiędzy Uczestników). Każde działanie promujące daną grupę Uczestników jest uprzednio proponowane przez firmę „Gabana” i ustalane ze wszystkimi Członkami grupy.
7. Każdy Uczestnik programu otrzymuje indywidualny projekt karty rabatowej, oraz ustala z firmą „Gabana” zasady funkcjonowania karty. Uczestnik deklaruje również wykonanie określonej ilości kart rabatowych.
8. Karty rozdawane są Klientom ostatecznym i uprawniają ich do otrzymywania dodatkowych ulg/rabatów/korzyści w pozostałych firmach grupy.
9. Każdy Uczestnik określa na wstępie interesującą go formę dodawania korzyści Klientom docierającym do Niego z kartami pozostałych Uczestników grupy promocyjnej (rodzaj i wysokość rabatu, darmowe usługi, prezenty, itp.).
10. Efektem bezpośrednim działania kart rabatowych jest:
- przywiązanie Klienta do danej firmy (Klient otrzymuje dodatkową korzyść, jest doceniony),
- przekazanie (pokierowanie) Klienta do kolejnych firm grupy – jeśli do wyboru pozostaje wiele firm na danym terenie, to lepiej jest wybrać tę, która jest polecona i proponuje dodatkowy rabat na produkty i usługi.
11. Uczestnicy programu oznaczają swoje siedziby poprzez umieszczenie w widocznym miejscu znaku: „Bierzemy udział w programie Mali mogą więcej” – tak, aby Klienci posiadający karty wiedzieli, że mogą z nich skorzystać.
12. Koszt uczestnictwa w programie:
· - jednorazowa wpłata w wysokości 50 zł netto, w ramach której przygotowane są wraz z Uczestnikiem indywidualne zasady funkcjonowania karty,
· - wykonanie plastikowych kart rabatowych. Koszt ostateczny uzależniony jest od ilości kart, przykładowo: 100 kart to koszt rzędu 400 zł netto (należy jednocześnie pamiętać, że karty rozdawane przez wszystkie firmy należące do danej grupy promocyjnej obowiązują we wszystkich pozostałych przedsiębiorstwach, więc ich zasięg wrasta tym szybciej, im więcej firm zadeklaruje na danym obszarze chęć uczestnictwa w programie „Mali mogą więcej”.
· - koszty kolejnych akcji promocyjnych – każdorazowo ustalane z Uczestnikami programu i ponoszone jedynie po wyrażeniu zgody na wykonanie konkretnego działania marketingowego.
13. Informacje dla Klienta ostatecznego, kierujące go do konkretnych firm biorących udział w programie „Mali mogą więcej” będą załączane przez Uczestników w postaci pisma, którego treść jest opracowywana wraz z firmą „Gabana”. Aktualizacje (dołączenie się kolejnych firm, nowe akcje promocyjne, itd.) mogą być dokonywane drogą mailową (jeśli Klient poda adres mailowy), oraz poprzez stronę: http://malimogawiecej.blogspot.com/. Aktualizacji na stronie będzie dokonywała firma „Gabana”. Możliwe jest również wysyłanie przez firmę „Gabana” informacji mailowych – co uzależnione jest od indywidualnych ustaleń z daną grupą Uczestników.
Zapraszamy!

czwartek, 3 kwietnia 2008

Strategia marketingowa- czy jej realizacja zawsze wymaga czasu i cierpliwości?

Drodzy Przedsiębiorcy,
Wielu prowadzących własne firmy nękają takie same wątpliwości – dlaczego działania marketingowe to często codzienna, powolna i mozolna praca, która nie przynosi od razu spektakularnych efektów?
Oczywiście, jak zazwyczaj, nie ma na tak postawione pytanie jednoznacznej odpowiedzi – jest tych odpowiedzi bardzo wiele.
Po pierwsze – marketing jest dziedziną ścisłą, opartą (o czym już wielokrotnie pisaliśmy) na surowej analizie sytuacji, kosztów i precyzyjnym określeniu planu. W działaniach marketingowych nie sprawdzają się „szalone”, jednorazowe działania – opracowanie i realizacja konkretnych założeń to podstawa.
Po drugie – marketing to „bestia” wymagająca ogromnej konsekwencji i systematyczności.
No właśnie – wielkie akcje promocyjne i reklamowe dają krótkotrwałe, widoczne wzrosty. Tyle tylko, że nikt nie chce sprzedawać i funkcjonować wyłącznie na zasadzie promocji (mniejsze zarobki, klient kupujący okazjonalnie), tym bardziej, że po jej zakończeniu sprzedaż zazwyczaj przechodzi załamanie. Prawdziwą sztuką jest zbudowanie trwałej i stabilnej sytuacji marki lub firmy, która pozwoli na dalszy rozwój. Wierny klient przyprowadzi kolejnych, raz zniechęcony – odciągnie bardzo wielu. Dlatego tak ważny jest wypracowany, pewny wizerunek.
Po trzecie – pieniądze(!!!) Spektakularne działania kosztują bardzo dużo. Kampanie telewizyjne to domena największych graczy. Dla tych mniejszych pozostaje wytrwałość i pomysł.
Pomysł – pominięty w pierwszej części – to podstawa. Nie jest ważne, że tysiąc innych firm coś robi, ważne, jak to się robi! Jakość, konsekwencja i przekonanie do siebie klienta – to zawsze czasochłonne i pracochłonne zajęcie – ale naprawdę się opłaca!!!
Do napisania tego posta zmobilizowały mnie pytania od Was. Powtarzam z pełnym przekonaniem – nie wierzcie w działania marketingowe zapewniające cuda! Nie ma możliwości aby jedna forma promocji załatwiła wszystkie Wasze problemy. Firma musi wypracować swoją pozycję – a na to potrzeba czasu! Sami odpowiedzcie sobie na pytanie – jaki Klient jest lepszy – ten, który będzie wracał i gwarantował Wam stały dochód, czy chwycony „w biegu” w „genialnej” promocji, który korzystając z Waszego produktu czy usługi w zasadzie nieświadomie, sięgnie po niego tylko wtedy, gdy kolejna promocja będzie jeszcze atrakcyjniejsza ( a Wasz zarobek mniejszy)?
Polecam działania rozważne, systematyczne i przemyślane, a efekty przyjdą, tyle, że nie w przeciągu tygodnia czy dwóch.